Aranżując wnętrza, musimy pamiętać o tym by utrzymać odpowiedni balans, tak by przestrzeń nie była przeładowana, a nawet w przypadku eklektycznych projektów, panował w nich ład. Zestawiając w mieszkaniu antyki z modernistycznym wyposażeniem, jednego możemy być pewni, stworzymy unikatowe wnętrze, którego nie da się powielić.
Jak połączyć antyki z nowoczesnymi meblami?
Łączenie pozornie dwóch odmiennych styli, niesie ze sobą wiele zalet. Poza niezaprzeczalną oryginalnością, często stare meble kupując na targach, aukcjach internetowych możemy zdobyć niemalże za bezcen. Czasem okazuje się, że nasi dziadkowie, również skrywali niedocenione skarby meblarskie. Takie przedmioty, wymagają odświeżenia, jednak nie jest to aż tak kosztowne. Wiedząc jak przerobić stare meble na nowoczesne, możemy wiele prac wykonać samodzielnie, a w przypadku zaawansowanej konserwacji udać się do specjalisty.
Wprowadzając antyczne akcenty do pomieszczenia, należy pamiętać o równowadze i działaniu na zasadzie kontrastów. Wspaniale prezentują się np. nowoczesne stoły zestawione ze staramy krzesłami, które niekoniecznie muszą pochodzić z jednego kompletu lub metalowa komoda w odważnym kolorze wzbogacona przyciągającymi detalami, jak antyczne lustro czy lampa. Warto również zwrócić uwagę na elementy powtarzalne, np. stosując podobne tekstylia, które pomogą uniknąć poczucia chaosu.
Antyczny klimat w modernistycznej przestrzeni
Aranżując pomieszczenie w łączonych stylach, pamiętajmy, że antyczne akcenty, w tym gabarytowe, bardziej ozdobne meble, wbrew pozorom, lubią minimalizm. Wdzięcznie prezentują się na tle jasnych ścian – w przypadku takiej stylistyki, wnętrze dobrze podkreślają neutralne kolory, ale także i meble stalowe, które są dostępne na Desiva.
Elementem, który dobrze komponuje się z różnorodnymi meblami, ocieplając pokój, jest drewniana podłoga. Bez znaczenia od rodzaju oraz koloru, podkreśla w subtelny sposób całość. Podobnie jest w przypadku lamp, finezyjne żyrandole, czy kinkiety lub zastosowanie trików oświetleniowych, potrafią wprowadzić we wnętrzu osobliwy klimat, ocieplając nawet bardzo nowoczesną przestrzeń.